Podejrzany o uprowadzenie i zabójstwo swojej partnerki Polak został aresztowany. 27-latka złapano pobliżu Apeldoorn w Holandii.
Do zatrzymania 27-Polaka doszło 26 sierpnia na parkingu przy autostradzie A1 w pobliżu holenderskiego miasta – informują media niemieckie i polskie. Mężczyznę poszukiwała polska policja w związku z zaginięciem 25 sierpnia w Linstow 29-letniej Polki, jego partnerki.
Służby wiążą go ze sprawą śmierci 29-letniej Polki. Jej zwłoki znaleziono w kanale Havel w niemieckiej miejscowości Wustermark, około 35 km na zachód od Berlina.
Rzecznik prokuratury w Rostocku, Harald Nowack powiedział, że sprawa śmierci Polki jest tajemnicza, ponieważ na jej ciele nie odnaleziono śladów przemocy, ale na ostateczny wynik sekcji zwłok trzeba jeszcze zaczekać.
Holenderscy śledczy ustalili, że mężczyzna i jego samochód znajdowali się w miejscu, gdzie znaleziono zwłoki młodej kobiety.
Dochodzenie w tej sprawie prowadzone jest we współpracy ze służbami holenderskimi, niemieckimi oraz polskimi.
Mężczyzna przebywa obecnie w holenderskim areszcie w oczekiwaniu na ekstradycję do Polski.