Aborcja w Holandii. We wtorek parlament Holandii przyjął uchwałę, która pozwoli na sfinansowanie zabiegów przerywania ciąży Polkom – informuje Deutsche Welle. Ogromny wpływ na tę decyzję miała śmierć 30-letniej Izy z Pszczyny.
Źródło: Twitter @MSzostkiewicz
Holenderska Izba Reprezentantów przyjęła we wtorek uchwałę, która pozwoli rządowi na wykorzystanie środków z Funduszu Praw Człowieka na lata 2022-2027 na sfinansowanie aborcji Europejkom, szczególnie Polkom.
„Wolność w niektórych regionach Europy znajduje się pod silną presją represyjnego ustawodawstwa i kurczącego się społeczeństwa obywatelskiego; ma to nieproporcjonalny wpływ na społeczność LGBTI i kobiety pragnące przerwać ciążę” – napisano w dokumencie, który wyjątkowo został przetłumaczony na język polski. „Chcieliśmy, żeby nasz przekaz dotarł do Polek” – tłumaczył w rozmowie z Deutsche Welle autor uchwały Sjoerd Sjoerdsma z liberalnej partii Democraten 66.
Aborcja w Holandii. Punktem zwrotnym śmierć 30-letniej Izy z Pszczyny
Środki z Funduszu Praw Człowieka przeznaczane są na wsparcie dyskryminowanych grup społecznych, między innymi LGBT i kobiet. „Dotychczas nie wykorzystywaliśmy tych pieniędzy na pomoc Europejkom, ale trafiały one do kobiet z krajów rozwijających się i krajów trzeciego świata. Jednak ostatnie wydarzenia w Polsce i fakt, że 30-letnia kobieta zmarła, bo nie otrzymała prawa do bezpiecznej aborcji, sprawiło, że postanowiliśmy część funduszy przeznaczyć na pomoc Polkom, które będą chciały dokonać w Holandii aborcji” – stwierdził Sjoerdsma.
Czytaj także>>>Śmierć 30-latki w Pszczynie: Zawieszono dwóch lekarzy
Nie wiadomo jeszcze, jak duża część środków z funduszu zostanie przeznaczona na ten cel. O tym, czy Polki będą mogły liczyć na pełne lub częściowe sfinansowanie zabiegów przerywania ciąży dowiemy się w przeciągu 2-3 tygodni.
Solidarność z Polkami
Aborcja w Holandii jest całkowicie legalna. Zabieg można wykonać do 22 tyg. ciąży (z powodów medycznych do 24 tyg.) w klinice aborcyjnej lub szpitalu do tego uprawnionym. W przypadku Holenderek zabiegi są bezpłatne. Kobiety spoza Holandii muszą liczyć się z kosztami wykonania zabiegu, które zależą od zaawansowania ciąży.
„To sumy rzędu 480-930 euro. Niemało, dlatego chcemy pomóc w opłaceniu zabiegów. Tak, żeby Polki wiedziały, że w Holandii są bezpieczne i nie muszą martwić się o finanse” – powiedział w rozmowie z DW Sjoerdsma.
Deutsche Welle, PolskiObserwator.de