Przejdź do treści

Holandia zaostrza przepisy dotyczące dopalaczy – wprowadza całkowity zakaz

17/02/2025 15:13 - AKTUALIZACJA 20/02/2025 14:53
Holandia zaostrza przepisy dotyczące dopalaczy

Holandia zaostrza przepisy dotyczące dopalaczy: Holandia, znana z liberalnego podejścia do substancji psychoaktywnych, wprowadza surowe przepisy dotyczące dopalaczy. Nowe regulacje, które wejdą w życie latem, mają na celu ograniczenie dostępu do syntetycznych substancji psychoaktywnych, które w ostatnich latach stały się coraz bardziej popularne. Co dokładnie się zmieni i jak wpłynie to na użytkowników oraz rynek? Szczegóły w dalszej części artykułu.

Holandia zaostrza przepisy dotyczące dopalaczy

Holandia zaostrza przepisy dotyczące dopalaczy

Nowe regulacje, które wejdą w życie 1 lipca, obejmą przede wszystkim tzw. „nowe substancje psychoaktywne” (NPS), w tym fentanyl oraz określone składniki dopalaczy. Substancje te są szczególnie niebezpieczne, ponieważ mogą powodować poważne zagrożenia zdrowotne.
Dotychczas producenci łatwo omijali przepisy, modyfikując strukturę chemiczną substancji, przez co nowe warianty nie podlegały regulacjom. Jednak nowe prawo zamyka tę lukę, obejmując całe grupy podobnych związków, a nie tylko pojedyncze substancje. Dzięki temu rząd chce zapobiec ciągłemu pojawianiu się nowych, zmodyfikowanych dopalaczy na rynku.
Przeczytaj także: Holendrzy szturmują Niemcy! Nowy trend budzi poważne obawy

Nowy zakaz w Holandii dotyczący dopalaczy

Według raportu Federalnego Urzędu Kryminalnego (BKA) za 2023 rok, głównymi dostawcami gotowych produktów NPSChiny i Indie. Substancje te są przesyłane drogą pocztową do Europy, a następnie przetwarzane w krajach takich jak Holandia, Belgia, Polska, Hiszpania i Niemcy.

Nowe prawo w Holandii ma na celu ochronę zdrowia publicznego oraz ograniczenie nielegalnego handlu narkotykami. Zaostrzone przepisy dotyczące syntetycznych substancji psychoaktywnych stanowią ważny krok w walce z przestępczością narkotykową.

Osoby, które po wejściu w życie zakazu będą nadal handlować lub produkować zakazane substancje, muszą liczyć się z surowymi karami. Szczegółowe sankcje nie zostały jeszcze określone, dlatego pozostaje pytanie, czy nowe przepisy rzeczywiście przyniosą oczekiwane efekty w zakresie ochrony zdrowia publicznego i zwalczania przestępczości narkotykowej.