W Holandii wchodzą właśnie w życie nowe przepisy, które zaskoczyły wielu kierowców i turystów. Stacje benzynowe w całym kraju wprowadziły obowiązek okazywania dowodu tożsamości. Co ważne, zasada dotyczy wszystkich klientów, nawet osób starszych. Za brak dokumentu mogą grozić wysokie mandaty, a sprzedawcy mają prawo odmówić sprzedaży. Szczegóły poniżej
Nowe przepisy na stacjach benzynowych w Holandii
W Holandii zaczęły obowiązywać nowe zasady, które zaskoczyły wielu kierowców i turystów. Od teraz każdy klient stacji benzynowej, kto chce kupić papierosy, musi okazać dowód tożsamości — niezależnie od wieku. Obowiązek dotyczy zarówno osób młodych, jak i seniorów, nawet jeśli ich wygląd nie pozostawia żadnych wątpliwości. Jak informują media, organizacje branży paliwowej wprowadziły tę zasadę, by lepiej chronić pracowników stacji przed agresywnymi reakcjami klientów. W przeszłości często dochodziło do konfliktów, gdy personel prosił młodszych dorosłych o okazanie dokumentu.
Władze Niderlandów od kilku lat realizują strategię ograniczenia spożycia tytoniu. Już od 2024 roku papierosów nie można kupić w supermarketach, a od 2030 roku mają zniknąć także ze stacji benzynowych. Sprzedaż będzie dozwolona wyłącznie w specjalistycznych punktach. Dodatkowo państwo stawia na podwyżki podatków, by jeszcze bardziej zniechęcić do palenia.
Przeczytaj także: Wszystkie samochody hybrydowe mają ogromny problem. Kierowcy nie mają o tym pojęcia
Nie wszyscy są jednak zadowoleni. Wielu klientów, szczególnie osoby starsze, uważa nowe przepisy za przesadzone. Z obowiązkiem okazania dowodu muszą się liczyć również turyści z Niemiec i Polski, którzy wybierają się do Holandii.
Wysokie mandaty za łamanie przepisów
Stacje benzynowe, które nie zastosują się do nowych zasad, muszą się liczyć z wysokimi karami finansowymi. Branża podkreśla jednak, że priorytetem jest bezpieczeństwo personelu. Zmiany mają charakter stały — obecnie nie planuje się żadnych wyjątków ani złagodzenia przepisów.