Europejskie kraje w dużej mierze są zależne od dostaw gazu z Rosji. W związku z wojną w Ukrainie coraz więcej państw, w tym Holandia, szuka innych sposobów na pozyskanie surowca.
Holandia chce uniezależnić się od gazu z Rosji: „Rząd szuka wszelkich sposobów na zmniejszenie zależności od rosyjskiego gazu” – pisze w liście do ministrów Mark Rutte. Holenderski minister ds. klimatu Rob Jetten zapewnia, że “gabinet premiera chce jak najszybciej zmniejszyć zależność od gazu z Rosji”.
Szczegóły zostały przedstawione w liście premiera do izby niższej (Tweede kamer). W planach jest m.in. rozbudowanie istniejącego terminala LNG w Rotterdamie oraz “pilna” budowa nowego na północy kraju w Eemshaven – podaje Business Insider.
„Gabinet będzie dążył do wystarczającego wypełnienia magazynów z gazem, aby nie było z nim problemów podczas przyszłej zimy” – zapewnia Jetten.
Premier Holandii: Polska nie jest sama w obliczu rosyjskiego zagrożenia
Niezależność od gazu z Rosji
Jako dodatkowe działania, rząd zamierza zwiększyć produkcję energii odnawialnej oraz zachęcić obywateli do oszczędzania gazu i prądu. Także wydobycie gazu ze złóż na terenie położonym blisko Groningen zostanie podtrzymane, choć Holandia miała z tego zrezygnować w ciągu najbliższych dwóch lat.
“Holandia będzie w najbliższych latach wydobywać więcej gazu ze złóż na Morzu Północnym” – powiedział minister ds. klimatu. “Rozpoczęliśmy już procedurę wydawania pozwoleń” – dodał.
Jetten nie wykluczył dalszego korzystania z energii opartej na węglu. “Musimy przeprowadzić dalsze analizy w tej sprawie” – mówił.
Nowe źródła energii
Holandia po raz pierwszy planuje wykorzystać środki z Funduszu klimatycznego. Rząd przeznaczy 1,7 mld euro na zbudowanie nowych turbin wiatrowych na Morzu Północnym. Według obecnych planów energia wiatrowa ma stać się głównym źródłem prądu w Holandii do 2030 r.
Źródła: Business Insider Polska; Bankier; PolskiObserwator.nl