Holenderski wymiar sprawiedliwości zmaga się z poważnym problemem – niemal 6000 skazanych przestępców, którzy powinni odbywać kary więzienia, pozostaje nieuchwytnych. Niektórzy nigdy nie zgłosili się do zakładów karnych, inni wykorzystali luki w systemie i po prostu zniknęli. Wiele wskazuje na to, że część z nich wyjechała za granicę, unikając odpowiedzialności. Ministerstwo Sprawiedliwości i Bezpieczeństwa przyznaje, że problem jest poważny, ale jednocześnie podkreśla, że sytuacja stopniowo się poprawia. Czy jednak można mówić o sukcesie, skoro tysiące przestępców wciąż pozostaje na wolności?
Holandia: skazani na wolności
Według danych ministerstwa, 6000 skazanych odpowiada łącznie za 7000 spraw kryminalnych. Problem polega na tym, że część z nich może zgodnie z prawem przemieszczać się poza granice kraju. Dotyczy to zarówno osób oczekujących na odbycie kary, jak i tych, których wyrok nie jest jeszcze prawomocny. Jak wskazuje ministerstwo, wielu skazanych mogło po prostu wyjechać za granicę, by uniknąć kary.
Przeczytaj także: Obraz skradziony w Polsce, odnaleziony w Holandii – po 50 latach wraca. Był na liście „najbardziej poszukiwanych”
Sekretarz stanu ds. sprawiedliwości i bezpieczeństwa, Ingrid Coenradie, przyznała w rozmowie z mediami, że taka sytuacja jest „niezwykle bolesna” dla ofiar. Przestępcy, którzy powinni przebywać w więzieniu, nadal są na wolności, co podważa zaufanie do wymiaru sprawiedliwości. Problem ten jest pogłębiany przez brak miejsc w zakładach karnych, co powoduje, że wielu skazanych wraca do domów i czeka na termin odbycia kary. W tym czasie często po prostu znikają , podaje De Telegraaf.
Jest poprawa, ale problem pozostaje
Chociaż liczba zaginionych skazanych może wydawać się szokująca, ministerstwo podkreśla, że sytuacja stopniowo się poprawia. Dwa lata temu podobne statystyki wskazywały na niemal 8000 przestępców, którzy unikali kary, a w 2017 roku liczba ta wynosiła aż 11 000. Oznacza to, że podejmowane działania mają pewien efekt, choć problem wciąż jest poważny.
Aby skuteczniej ścigać zbiegów, Holandia współpracuje z zagranicznymi służbami w ramach Fugitive Active Search Team (FAST) – specjalnej jednostki zajmującej się poszukiwaniem przestępców na całym świecie. Przykładem jest Jos L., znany jako „Bolle Jos”, poszukiwany handlarz narkotyków, który ukrywa się w Sierra Leone. Holandia oficjalnie wystąpiła o jego ekstradycję.
Co dalej?
Chociaż liczba zbiegów w Holandii maleje, sytuacja nadal jest niepokojąca. Nieuchronność kary to fundament skutecznego systemu sprawiedliwości, a w Holandii wciąż występują w tym zakresie poważne problemy. Ministerstwo zapowiada dalsze działania, ale dopóki system penitencjarny nie będzie w stanie skutecznie egzekwować kar, przestępcy będą wykorzystywać każdą okazję do ucieczki.