Przejdź do treści

Trzęsienie ziemi w Holandii: Silny wstrząs odczuwalny nawet kilkadziesiąt kilometrów od epicentrum

14/11/2025 11:47 - AKTUALIZACJA 14/11/2025 12:45

Trzęsienie ziemi w Holandii: Wstrząs miał miejsce w Groningen i był najsilniejszym w historii w tym regionie. Epicentrum znajdowało się w pobliżu Zeerijp, na głębokości zaledwie 3 km, co potęgowało efekt drgań. Mieszkańcy mówili o trzęsących się fundamentach i przedmiotach spadających z mebli. Około godziny 06:39 doszło do kolejnego wstrząsu wtórnego o sile około 2.

Trzęsienie ziemi w Holandii. Wstrząs odczuwalny nawet w Niemczech

W nocy w Groningen doszło do trzęsienia ziemi o sile 3,4. Według KNMI był to trzeci najsilniejszy wstrząs odnotowany w historii tej prowincji. Drgania były wyraźnie odczuwalne w dużej części regionu, choć na razie nie ma informacji o ewentualnych zniszczeniach.
Wstrząs nastąpił o godzinie 01:16. Epicentrum znajdowało się w pobliżu miejscowości Zeerijp, 10 kilometrów na zachód od Delfzijl, na głębokości zaledwie 3 kilometrów. O 06:39 odnotowano wstrząs wtórny o sile 2, podaje NOS.nl.

Daniel Theelen, dziennikarz RTV Noord powiedział, że „wstrząs był odczuwalny od granicy z Niemcami aż po Drenthe. Od razu wiedzieliśmy, że to coś poważnego”.

Mieszkaniec Loppersum opowiadał, że to trzęsienie było mocniejsze niż wcześniejsze. „Słyszałem, jak trzęsienie ziemi nadchodzi – takie dudnienie i delikatne kołysanie. A potem przyszedł wstrząs i wszystko trzęsło się przez chwilę”.
Przeczytaj także: Dramat w Holandii: Polka porzucona z bagażami przy autostradzie. Kobieta jechała do Polski

Inna mieszkanka Loppersum, nazwała dzisiejsze zdarzenie przerażającym. „Poprzednie wstrząsy przypominały bardziej pojedynczy huk, a teraz całe domostwo drżało. Nie spodziewałam się już tak mocnych trzęsień, ale jak widać — nadal się zdarzają”.

„Przestraszyłem się jak nigdy”

Jasper z Zeerijp powiedział w rozmowie z RTV Noord, że obudził go nagły wstrząs. „To był ogromny szok. Bardzo głośny huk. Nigdy jeszcze czegoś takiego nie przeżyliśmy”. Max jechał w momencie wstrząsu samochodeme. „Dwukrotnie straciłem panowanie nad kierownicą — tak silne były te uderzenia”.

Debora z ’t Zandt karmiła trzymiesięczne dziecko, gdy wszystko zaczęło się trząść. „Przedmioty spadały z półek, a lampy zewnętrzne — które normalnie reagują wyłącznie na ruch — same się włączyły. Kiedy trzymasz w rękach niemowlę, to naprawdę przerażające”.

Theelen podkreśla, że w ostatnich latach sytuacja w Groningen zdawała się uspokajać. „Mieszkańcy mieli nadzieję, że zakończenie wydobywania gazu ziemnego sprawi, że silne wstrząsy będą przeszłością. Dlatego to nocne trzęsienie jest tak dotkliwe — nie tylko fizycznie, ale i psychicznie”.

Ostatnie silne trzęsienie ziemi w regionie miało miejsce w 2019 roku w Westerwijtwerd — również o sile 3,4, choć minimalnie słabsze od obecnego. Najsilniejsze zanotowano w 2012 roku w Huizinge — miało siłę 3,6.

Dlaczego wstrząsy w Groningen wciąż występują?

W ubiegłym roku odnotowano sześć trzęsień ziemi o magnitudzie powyżej 1,5 — czyli takich, które da się odczuć. Wstrząsy te są skutkiem wieloletniej eksploatacji gazu z pola Groningen, prowadzonej od lat 60.

Choć wydobycie gazu na głównym złożu wstrzymano już ponad dwa lata temu, trzęsienia ziemi nadal są możliwe — wyjaśnia sejsmolog KNMI, Läslo Evers. „W podłożu wciąż utrzymują się napięcia wywołane dawną gaswinning. Od czasu do czasu następuje ich wyrównanie w postaci pęknięć w strukturze pola gazowego — i to właśnie jest trzęsienie ziemi”.