Przejdź do treści

W Holandii rośnie handel ludźmi. Wśród ofiar coraz więcej dzieci

17/10/2025 14:45 - AKTUALIZACJA 17/10/2025 14:45
W Holandii rośnie handel ludźmi. Wśród ofiar coraz więcej dzieci

W Holandii odnotowano niepokojący wzrost przypadków handlu ludźmi. Coraz częściej ofiarami są dzieci i młodzież, które trafiają w ręce przestępców wykorzystujących je do pracy przymusowej, prostytucji lub wyłudzeń. Organizacje humanitarne apelują o pilne działania, a władze zapowiadają zaostrzenie kontroli i lepszą ochronę ofiar.

W Holandii rośnie handel ludźmi. Wśród ofiar coraz więcej dzieci

Handel ludźmi w Holandii. Coraz więcej ofiar to dzieci

Liczba zgłoszeń dotyczących handlu ludźmi w Holandii ponownie wzrosła w ubiegłym roku — poinformował Krajowy Sprawozdawca ds. Handlu Ludźmi i Przemocy Seksualnej wobec Dzieci. Najbardziej niepokojący jest wzrost liczby dzieci wykorzystywanych do działalności przestępczej oraz ofiar pracy przymusowej.
W 2024 roku zgłoszono 944 ofiary handlu ludźmi, podczas gdy rok wcześniej było ich 868, podaje NOS.nl. Choć wzrost liczby ofiar nie jest sam w sobie pozytywnym zjawiskiem, nie musi być też jednoznacznie negatywny — wyjaśnia Conny Rijken, krajowy sprawozdawca.
– „Obecnie mamy lepszy wgląd w skalę zjawiska, a tym samym możemy pomóc większej liczbie osób. Szacujemy, że w kraju znajduje się około 5000 ofiar handlu ludźmi, a to i tak może być liczba zaniżona” – podkreśla.
Przeczytaj także: Masowe deportacje z Holandii – Polacy i Rumuni zmuszani do powrotu do swoich krajów

Szczególnie niepokojący jest wzrost liczby nieletnich ofiar eksploatacji przestępczej. Chodzi m.in. o nastolatków werbowanych do przemycania narkotyków lub wyciągania ich z kontenerów w porcie w Rotterdamie. Inni są zmuszani do zakładania kont bankowych dla grup przestępczych albo podkładania ładunków wybuchowych. – „Nie wiemy dokładnie, kim są ci młodzi ludzie, ale wiadomo, że są bardzo podatni na kuszące obietnice szybkiego zarobku. Około 80 procent z nich to obywatele Holandii” – mówi Rijken.

W przypadku pracy przymusowej, raport wskazuje na wzrost liczby ofiar z Ukrainy. Osoby te są szczególnie narażone z powodu przedłużającej się wojny i niepewnej sytuacji w Holandii. – „To poważny problem, ale pozytywne jest to, że ofiary są identyfikowane przez służby i można wprowadzać działania ochronne” – wyjaśnia Rijken.

Niepokojące sygnały dotyczą również ofiar z Ameryki Łacińskiej, głównie z Wenezueli i Kolumbii, które trafiają w ręce handlarzy w poszukiwaniu lepszego życia. Często są wykorzystywane seksualnie w hotelach lub domach wakacyjnych, a przestępcy regularnie przenoszą je z miejsca na miejsce, by utrudnić policji i lokalnej społeczności śledzenie sprawy.

Choć liczba zgłoszeń rośnie, liczba śledztw dotyczących wykorzystywania seksualnego spada. W 2024 roku policja wszczęła 142 postępowania, podczas gdy rok wcześniej było ich 170. – „To bardzo niepokojący trend” – ostrzega Rijken. – „Z danych tego nie widać, ale otrzymujemy niepokojące sygnały z policji o brakach kadrowych, przez które część spraw trafia na półkę”.