Likwidacja obozu pracowników zbierających szparagi.
Policja odkryła i zlikwidowała obóz, w którym kilkudziesięciu pracowników zatrudnionych przy zbiorze szparagów, mieszkało w „przerażających i niebezpiecznych” warunkach.
Obóz znajdował się w Linne, niewielkiej wiosce leżącej na terenie gminy Maasgouw na południu Holandii – informuje PAP. Anonimowy informator zgłosił policji, że pracownicy z Rumunii zatrudnieni przy zbiorze szparagów żyją w „przerażających i niebezpiecznych warunkach”.
W momencie przybycia na miejsce policji i przedstawicieli lokalnych władz pracownicy byli brudni i zastraszeni. W kompleksie składający się z budynków gospodarczych umieszczono prawie siedemdziesiąt piętrowych łóżek. Stef Strous, burmistrz gminy, powiedział portalowi NOS, że warunki zakwaterowania były szokujące. Czytaj dalej poniżej
>>Niemcy: Dzięki interwencji konsula pierwsi Polacy opuszczają farmę szparagów
Policja nakazała właścicielowi przeniesienie pracowników do innych miejsc zakwaterowania, nie nałożono jednak na niego żadnej grzywny.
Przewodniczący rządowego zespołu ds. wspierania ochrony pracowników tymczasowych Emilie Roemer twierdzi, że takich miejsc jak w Linne, jest w Holandii jest więcej, jednak ich kontrola jest trudna, gdyż wielu pracowników z zagranicy nie jest nigdzie rejestrowanych. Dodał, że wielu zagranicznych pracowników pada ofiarami nieuczciwych agencji zatrudnienia.
Źródło: PAP, PolskiObserwator.de