Przejdź do treści

Koniec z prowadzeniem pojazdów pod wpływem alkoholu. Holendrzy chcą surowych kar

14/02/2025 09:58 - AKTUALIZACJA 14/02/2025 09:58
Koniec z prowadzeniem pojazdów pod wpływem alkoholu

Koniec z prowadzeniem pojazdów pod wpływem alkoholu: Czy prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu powinno być całkowicie zakazane? Według najnowszego badania przeprowadzonego przez Ipsos I&O na zlecenie Fonds Slachtofferhulp, duża część mieszkańców Holandii uważa, że tak. Coraz więcej osób opowiada się za wprowadzeniem surowych środków, w tym zera tolerancji dla alkoholu w ruchu drogowym.

Koniec z prowadzeniem pojazdów pod wpływem alkoholu

Koniec z prowadzeniem pojazdów pod wpływem alkoholu

Badanie pokazuje, że 84% Holendrów popiera wprowadzenie blokady alkoholowej dla recydywistów. Jest to urządzenie, które mierzy poziom alkoholu w wydychanym powietrzu kierowcy i uniemożliwia uruchomienie pojazdu, jeśli przekroczy on dopuszczalny limit. Jeszcze większa liczba, bo aż 89% respondentów, uważa, że osoby wielokrotnie łamiące przepisy powinny tracić prawo jazdy. Czterech na dziesięciu badanych opowiada się za wysokimi mandatami, a co piąty uważa, że za jazdę po alkoholu powinna grozić kara więzienia. 79% badanych popiera obowiązkowy skaner prawa jazdy, który pozwoliłby na uruchomienie pojazdu tylko osobom posiadającym ważne uprawnienia do kierowania.
Przeczytaj także: Mechanik zdradza prosty trik, który uratuje skrzynię biegów przed kosztowną awarią

Mniej surowe podejście Holendrzy mają wobec osób, które po raz pierwszy zostaną zatrzymane za prowadzenie pod wpływem alkoholu, jednak nadal 43% badanych popiera stosowanie blokady alkoholowej także dla tej grupy kierowców.

Brak tolerancji dla alkoholu na drogach

Badanie wykazuje, że zdecydowana większość Holendrów opowiada się za brakiem tolerancji dla alkoholu w ruchu drogowym. 60% badanych uważa, że żadna ilość alkoholu nie powinna być akceptowalna dla kierowców samochodów, motocykli i nawet rowerów elektrycznych. Kwestia jazdy na rowerze po alkoholu budzi jednak większe podziały – 41% osób nie widzi problemu w prowadzeniu roweru po spożyciu do dwóch kieliszków alkoholu.

Mimo to, 73% badanych popiera pełną zerotolerancję dla alkoholu w ruchu drogowym i chce, by każde spożycie alkoholu przez kierowcę było traktowane jako wykroczenie.

Tragiczne skutki

Marijke Brouwer, menadżer programu ds. ruchu drogowego w Fonds Slachtofferhulp, podkreśla, że nadszedł czas na wprowadzenie jednoznacznych przepisów. Według niej, skuteczne środki, popierane przez większość społeczeństwa, mogą uratować życie i poprawić bezpieczeństwo na drogach, podaje metronieuws.nl.

Statystyki są alarmujące – każdego roku od 75 do 140 osób ginie na holenderskich drogach z powodu alkoholu, a tysiące innych doznają obrażeń. Koszty społeczne wypadków drogowych związanych z alkoholem są szacowane na 653 miliony do 1,4 miliarda euro rocznie.

Blokada alkoholowa jako ochrona, a nie kara

Brouwer apeluje, by nie traktować nowych środków jako kary, lecz jako formę ochrony. Przypomina, że system blokady alkoholowej funkcjonował w Holandii od 2011 roku, lecz został zniesiony w 2016 przez Radę Stanu, która uznała go za zbyt surowy. Teraz coraz więcej osób chce jego powrotu.

„Blokada alkoholowa chroni nie tylko społeczeństwo, ale także samego kierowcę – nikt nie chce być sprawcą tragedii. Dzięki temu urządzeniu można zapobiec kolejnym wypadkom i uratować ludzkie życie” – podsumowuje Brouwer.