
Nowe lotnisko w Holandii: Niderlandy planują nowy międzynarodowy port lotniczy, który może stać się atrakcyjną alternatywą dla mieszkańców zachodniej Polski i niemieckiego NRW. Zamiast długiej podróży do Amsterdamu, wkrótce możliwe będą wygodne loty wakacyjne z położonego malowniczo Lelystad.

Nowe lotnisko w Holandii
Miasto Lelystad, położone w prowincji Flevoland, znane jest turystom głównie z dużego centrum outletowego Batavia Stad, które przyciąga tysiące zakupowiczów modowymi okazjami. Wkrótce nie tylko zakupy, ale i podróże lotnicze mogą być kolejnym magnesem dla odwiedzających.
Przeczytaj także: Nowy fotoradar na Zachodzie: nie mierzy prędkości, ale wystawia jedne z najdroższych mandatów
Władze Holandii rozważają przekształcenie istniejącego, małego lotniska w Lelystad w pełnoprawny międzynarodowy port lotniczy. Odpowiada za to grupa Schiphol – operator jednego z największych lotnisk w Europie, Amsterdam-Schiphol.
Do 10 tysięcy lotów rocznie – ulga dla Amsterdamu
Jak informuje dziennik De Telegraaf, plan zakłada obsługę do 10 000 lotów rocznie, co miałoby odciążyć główny port w Amsterdamie. Nowe lotnisko w Lelystad miałoby koncentrować się przede wszystkim na lotach wewnątrzeuropejskich – idealne rozwiązanie dla osób szukających szybkich i tanich połączeń na wakacje.
Dla porównania: lotnisko w Dortmundzie obsługuje ok. 36 tys. lotów rocznie, a Düsseldorf aż 155 tys. Jeśli plan się powiedzie, Lelystad mogłoby stać się atrakcyjnym węzłem również dla mieszkańców przygranicznych regionów Niemiec i zachodniej Polski – m.in. z Emmerich czy Szczecina.
Kontrowersje: wojsko kontra cywilni pasażerowie
Projektowi towarzyszy jednak kontrowersja – władze rozważają również rozlokowanie holenderskich myśliwców wojskowych na nowym lotnisku. Prowincja Flevoland obawia się, że obecność wojska może wykluczyć rozwój cywilnego ruchu lotniczego, który z kolei miałby napędzać lokalną gospodarkę i tworzyć nowe miejsca pracy, podaje ruhr24.de.
Rembrandt International Airport – decyzja w rękach rządu
Pomysł przekształcenia Lelystad w lotnicze centrum nie jest nowy – krąży od lat. Nawet nazwa dla nowego portu została już zaproponowana: Rembrandt International Airport. Decyzję o dalszych losach inwestycji podejmie teraz holenderski rząd.
Jeśli projekt uzyska zielone światło, Lelystad może już wkrótce stać się ważnym punktem na mapie europejskich podróży – także dla turystów z Polski. Szczególnie że w pobliżu powstaje kolejne duże centrum outletowe – tym razem tuż przy granicy z Niemcami, niedaleko Emmerich.