Przejdź do treści

Myśleli, że jadą do legalnej pracy w Niemczech. Trafili do Holandii i zostali wykorzystani

19/12/2025 20:10 - AKTUALIZACJA 19/12/2025 20:11
Wyzysk migrantów w Holandii

Wyzysk migrantów w Holandii: Obiecywano im legalną pracę w Niemczech i szansę na lepsze życie. Zamiast tego grupa 13 osób trafiła do Holandii, gdzie została wykorzystana i pozbawiona podstawowych praw. Sprawa jest kolejnym przykładem, jak handel ludźmi i fałszywe ogłoszenia o zatrudnieniu wciąż zbierają żniwo w Europie. Pozbawieni dokumentów, zmuszeni do podpisywania umów, których nie rozumieli i obarczeni nieoczekiwanymi kosztami, znaleźli się w dramatycznej sytuacji bez wsparcia i zabezpieczeń. Sprawa rzuca światło na rosnący problem wykorzystywania pracowników sezonowych, wskazując na pilną potrzebę kontroli pośredników i lepszej ochrony osób wyjeżdżających do pracy za granicą.

Wyzysk migrantów w Holandii

Wyzysk migrantów w Holandii: 13 pracowników wykorzystanych

Trzynastu pracowników wyjechało z Rumunii z jasnymi obietnicami: legalna praca, uczciwe umowy i godne warunki zatrudnienia w Niemczech. Rzeczywistość okazała się jednak zupełnie inna. Po krótkim postoju w Nadrenii Północnej-Westfalii pracownicy zostali przewiezieni do miasta Kleve, w regionie Dolnego Renu. Tam poinformowano ich, że zostaną tymczasowo zakwaterowani do momentu rozpoczęcia pracy w niemieckich rzeźniach. Wkrótce potem grupa została jednak przetransportowana do Holandii – bez jasnych wyjaśnień i bez możliwości odmowy.

Po dotarciu na miejsce sytuacja szybko się pogorszyła. Zabrano im paszporty. Zostali zmuszeni do podpisania umów sporządzonych w języku niderlandzkim, którego nie znali. Powiedziano im, że to jedynie standardowe dokumenty związane z pracą i że nie mają powodów do obaw.

Problemy na tym się jednak nie skończyły. Pracowników poinformowano, że muszą samodzielnie pokryć koszty transportu, zakwaterowania oraz opieki medycznej, mimo że nie otrzymali żadnego wynagrodzenia i nawet nie zdążyli faktycznie rozpocząć pracy. Bez pieniędzy, bez dokumentów i bez zrozumiałych umów ich sytuacja stała się skrajnie trudna i niebezpieczna.
Przeczytaj także: Wielka afera w Holandii: Agencje pracy oskarżone o wyzysk. Ponad 500 tys. pracowników może otrzymać odszkodowania

Holenderska inspekcja pracy potwierdziła, że agencja pracy zaangażowana w sprawę jest obecnie objęta dochodzeniem w związku z fałszywymi obietnicami i nielegalnymi praktykami, a cała sprawa traktowana jest przez władze z najwyższą powagą.

Władze holenderskie interweniują: tymczasowe zakwaterowanie i pomoc w legalnej pracy

Gdy pracownicy uświadomili sobie skalę nadużyć, udało im się skontaktować z organizacją specjalizującą się w pomocy pracownikom migrującym, która natychmiast powiadomiła służby. Interwencja była szybka.

Trzynastu Rumunom zapewniono tymczasowe zakwaterowanie, a obecnie otrzymują wsparcie w znalezieniu legalnej pracy na uczciwych warunkach – informuje portal CLICK. Władze holenderskie podkreślają, że tego typu działania są kwalifikowane jako handel ludźmi – przestępstwo surowo karane zgodnie z obowiązującym prawem.

Sprawa ponownie zwraca uwagę na poważne zagrożenia związane z rekrutacją przez nieuczciwych pośredników, zwłaszcza w takich branżach jak rzeźnie, budownictwo czy rolnictwo. Specjaliści zalecają dokładne sprawdzanie firm rekrutacyjnych, warunków umów oraz rzeczywistego miejsca pracy jeszcze przed podjęciem decyzji o wyjeździe do pracy za granicę.